PEPE: Jak Zielona Żaba Zamieniła Memy w Miliony (i Moje 500 zł w 27.000 zł) 🐸💰

3:17 nad ranem, 12 maja 2023 roku. Siedzę w otępieniu, gapiąc się na wykres. Mój portfel Metamask pokazuje liczbę, która wydaje się błędem systemu. Przecieram oczy. To nie błąd. Moje 500 złotych zainwestowane w PEPE dwa tygodnie wcześniej zamieniło się w 27.000 złotych. Śmieję się histerycznie. Moja żona, zbudzona w środku nocy, myśli, że oszalałem. Rzuca we mnie poduszką i mruczy coś o tym, że jutro ma ważne spotkanie o 8:00. No i co z tego? JESTEM BOGATY! Przynajmniej przez chwilę.

I może faktycznie oszalałem, bo zamiast sprzedać, trzymałem dalej… Klasyczny przypadek FOMO. Człowiek głupieje, gdy widzi zielony wykres w kształcie hokejowego kija.

Pepe: Historia Żaby, Która Przeszła Drogę od “Komiksu Losera” do “Krypto-Arystokracji” 🤴

Gdyby Matt Furie, twórca Pepe the Frog, wiedział w 2005 roku, że jego prosty rysunek zielonej żaby z komiksu “Boy’s Club” stanie się kiedyś cyfrowym aktywem wartym miliardy dolarów… prawdopodobnie rzuciłby pracę rysownika znacznie wcześniej i poszedł do psychiatry. Bo która normalna osoba przewidziałaby, że świat oszaleje na punkcie memowej żaby? Mniej więcej takie same szanse, jak na to, że Janusz Korwin-Mikke zostanie ministrem edukacji.

A jednak! Historia Pepe to klasyczny scenariusz “chłopaka z sąsiedztwa, który został supergwiazdą”, tylko że w wersji memicznej:

• 2005: Narodziny Pepe w niskonakładowym komiksie, który czytało może 15 osób (w tym mama Matta)
• 2008: Pierwsze memy “Feels Good Man” na 4chan. Wtedy jeszcze w Polsce mówiło się “piwnice” zamiast “basement”
• 2014: Pepe staje się viralem na Twitterze, używają go celebryci. Katy Perry zamieszcza go na swoim TT, co oznacza oficjalne przejście do mainstreamu
• 2016: Pepe zostaje zawłaszczony przez grupy alt-right, Hillary Clinton nazywa go “symbolem nienawiści” (ooops). Mniej więcej w tym samym czasie ja kupowałem swoje pierwsze BTC na Bitcurexie (RIP), nie mając pojęcia o żabach
• 2018: Matt Furie walczy o odzyskanie kontroli nad swoim dziełem. Pozwał nawet InfoWars Alexa Jonesa za wykorzystanie Pepe w merchu. Gość miał jaja.
• 2021: Pepe NFT “RARE PEPE” sprzedane za 500 ETH (ponad $500,000 wtedy). Pamiętam jak czytałem tę wiadomość stojąc w kolejce w Biedronce i pomyślałem “ludzkość nie ma przyszłości”
• 2023: Pojawia się token PEPE, w szczycie osiąga kapitalizację $1.6 MILIARDA. Tak, MILIARDA. Za tokena z memową żabą bez żadnego use-case’u. To mniej więcej tyle, ile jest warta cała Grupa Kęty na GPW.
• 2025: Miłości do PEPE nic nie jest w stanie zatrzymać, nawet nieco opadło szaleństwo… No i wszedł do top 69 kryptowalut, co wywołało falę żartów “nice” w całym internecie. Tak, poziom żartów w krypto stoi na poziomie gimnazjum.

To jak “Gwiezdne Wojny”, tylko zamiast “dawno, dawno temu w odległej galaktyce” mamy “niedawno, na brudnych forach internetowych”. I zamiast Luke’a Skywalkera mamy żabę z wyłupiastymi oczami.

“Nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz” - Warren Buffett

“LOL, żaba robi brrrrr” - Anon z /biz/, który zarobił więcej niż Buffett w 2023 roku

Jak działa token PEPE? Przewodnik dla osób z IQ powyżej 9000 🧠

W przeciwieństwie do Bitcoin czy Ethereum, które przynajmniej udają, że rozwiązują jakieś problemy technologiczne, PEPE ma znacznie ambitniejszą misję: absolutnie nic nie robić, ale robić to z KLASĄ. To taki Jarosław Kuźniar kryptowalut - dużo stylu, zero substancji.

PEPE jest tokenem ERC-20 na blockchainie Ethereum. W ludzkim języku oznacza to: “ktoś napisał 15 linijek kodu kopiując inny token, dodał emoji żaby i nazwał go PEPE”. To zajmuje mniej czasu niż umycie naczyń po niedzielnym obiedzie u teściowej.

Specyfikacja techniczna PEPE (proszę o skupienie uwagi!)

• Whitepaper? Haha, dobre! Jako whitepaper służy mem “Smug Pepe” i kilka emotikonek 🐸
• Zespół deweloperów? Anonimowi twórcy, znani jako… właściwie nikt ich nie zna. Mogłaby to być banda 12-latków lub ekipa z Silicon Valley - nigdy się nie dowiemy.
• Rozwój projektu? Polega głównie na tworzeniu coraz śmieszniejszych memów z żabą. To jak praca “influencera” - dużo contentu, zero wartości.
• Tokenomics? 420,690,000,000,000 PEPE w obiegu, bo… liczby śmieszne, rozumiesz? 420 to odniesienie do marihuany, a 69 to… no wiesz. Tak, taki poziom żartów.
• Użyteczność? Możesz się pochwalić znajomym, że masz milion czegoś (nawet jeśli to coś jest warte 5 złotych). “Ej, Janusz, mam MILIARD pepków!” brzmi lepiej niż “Mam 17 złotych w kryptowalucie”.

Zresztą, sam sprawdziłem kod PEPE (tak, umiem czytać Solidity, choć moja dziewczyna myśli że to jakiś żel do włosów). Oto co znalazłem:

// Oto cała "innowacja" PEPE
function transfer(address to, uint256 amount) public returns (bool) {
    // Ta funkcja to dosłownie CTRL+C, CTRL+V ze standardowego kodu ERC-20
    // Ale hej, ma emoji żaby w komentarzu, więc INNOWACJA! 🐸
}

Prawdziwa rewolucja technologiczna! Znaczy, ja nawet nie żartuję, to DOSŁOWNIE cała różnica między PEPE a jakimkolwiek innym tokenem ERC-20. Ale kogo to obchodzi, skoro WYKRES IDZIE W GÓRĘ!!!1!

PEPE vs Tradycyjne Inwestycje: Porównanie dla Masochistów 📈

Które wybierasz? Jeśli odpowiedź brzmi “PEPE”, to gratuluję – albo jesteś geniuszem hazardu, albo potrzebujesz pilnie terapii. Albo jedno i drugie, jak w moim przypadku.

Moja przygoda z PEPE - czyli jak zostałem (na chwilę) kryptowalutowym Bogaczem 💸

Kwiecień 2023. Siedzę na Discordzie krypto-traderów, kiedy ktoś wrzuca informację o nowym tokenie PEPE. akurat siedziałem nad niedopitym piwem Miłosław Pilzner (serio, super browar za te 4-5 złotych), jedząc zupkę chińską w kuchni wielkości szafy na buty w moim wynajmowanym mieszkaniu na Woli. Większość czatu reaguje standardowo: “kolejny shitcoin”, “scam”, “rug pull incoming”, “nie kupuje tego SZIT-u”.

Ale ja, jako doświadczony inwestor z imponującym portfolio strat na kryptowalutach, dostrzegam potencjał. Wyciągam konkluzję na podstawie szczegółowej analizy technicznej:

1. Ludzie kochają memy z żabami
2. Ludzie lubią kupować głupie rzeczy
3. Ludzie uwielbiają FOMO (Fear Of Missing Out)
4. Wszyscy pamiętają co się stało z DOGE i SHIB (1000x)

Inwestuję równowartość dwóch dobrych obiadów w restauracji - 500 złotych. Właściwie to 487.50 zł, bo jeszcze prowizja na UniSwapie, te cholerne gas fees… Kupuję 13 miliardów tokenów PEPE (tak, MILIARDÓW - lubię być miliarderem, nawet jeśli to miliarder Monopoly Money).

Dwa tygodnie później, moje 500 złotych zamienia się w 27.000 złotych. DWADZIEŚCIA SIEDEM TYSIĘCY. Za nic. Za żabę. Za mem. Czuję się jak wilk z Wall Street. Zaczynam przeglądać Lamborghini w internecie (serio). Mówię żonie, że jesteśmy bogaci. Ona mówi, żebym natychmiast sprzedał. “Kochanie, to nie może tak dalej rosnąć, to nie ma ŻADNEJ wartości!”

Ja, jako mądry inwestor, decyduję się… trzymać dalej! 💎🙌 Bo przecież będzie jeszcze x10, prawda? Ktoś na reddicie napisał, że PEPE to “następna SHIBA”, która zrobiła 10000x, więc czemu nie trzymać?! HODL! TO THE MOON! I inne hasła, które powtarzają ludzie tuż przed tym, jak tracą wszystkie pieniądze.

Trzy miesiące później, moje 27.000 złotych jest warte… 3.400 złotych. Lamborghini zamienia się w używanego Fiata Punto. Żona przypomina mi o tym co tydzień, podczas rodzinnych obiadów. Szczególnie głośno przy teściach, którzy i tak uważają, że “ten blockchain to jakaś sekta”. Nie pomagasz, kochanie!

Ale hej, wciąż na plusie 580%! To tylko 87% spadek od ATH (All Time High)… płacze wewnętrznie w języku PHP

Jak (nie) inwestować w memecoiny: Poradnik samobójcy finansowego 🔫

Jeśli po przeczytaniu wszystkiego powyżej NADAL chcesz zainwestować w memecoiny, oto przewodnik, jak to zrobić:

1. Znajdź tokeny na ultra wczesnym etapie

Najlepsze zyski osiąga się kupując tokeny zanim ktokolwiek o nich usłyszy. Jak je znaleźć?

• Discord/Telegram - dołącz do grup “alpha hunters”. UWAGA: 90% tych grup to scam i pump&dump, a większość “alpha” to kolesie, którzy już kupili dany token i szukają frajerów, którzy kupią od nich drożej. Brzmi super, prawda?
• Twitter - śledź konta specjalizujące się w memecoinach. Polecam @MemeMasterYOLO i innych z równie wiarygodnymi nazwami. Tak, to sarkazm.
• DEXScreener/DEXTools - monitoruj nowe pary na Uniswap/PancakeSwap. Szczególnie te z nazwami typu “TURBO PEPE”, “PEPE 2.0”, “BASED PEPE”, “PEPE INU”. No wiesz, totalne INNOWACJE.

Osobiście znalazłem PEPE na Telegramie “Wojak’s Gems”, 3 godziny po listingu. Właściwie to kolega mi podesłał linka, gdy graliśmy w FIFĘ. Przegrywałem 0:3 i potrzebowałem wymówki, żeby przerwać. “Poczekaj, sprawdzę coś”. Ta przerwa kosztowała go wygraną, a mnie zarwaną noc.

Klucz: szukaj projektów z likwidnością zablokowaną na minimum rok i zweryfikowanym kodem kontraktu. OK, serio, to akurat dobra rada. Bez tego to loteria, czy twórcy nie zrobią “rug pull” - czyli nie wyjmą całej płynności i nie zostawią cię z bezwartościowymi tokenami. Tak, zdarzało mi się to. Dwa razy. Nie, nie chcę o tym mówić.

2. DYOR, ale na poziomie memetycznym

Przy memecoinach tradycyjne “Do Your Own Research” nabiera nowego znaczenia:

• Czy mem jest faktycznie zabawny?
• Czy ma potencjał wiralowy?
• Czy ma aktywną społeczność tworzącą nowe memy?
• Czy nie jest zbyt kontrowersyjny (co może ograniczyć adopcję)?
• Czy ma śmieszne emotki w nazwie? (serio, to pomaga)

PEPE przeszedł ten test śpiewająco - żaba była już rozpoznawalnym memem, łatwym do przerabiania i z gigantyczną biblioteką istniejących wariantów. Plus, no, jest zielona. Jak dolar. To taki subtelny psychologiczny trigger. Poważnie, zastanawiałem się nad tym.

3. Ustal strategię wyjścia Z GÓRY

To mój największy błąd z PEPE. Nie ustaliłem, kiedy sprzedam. Myślałem sobie “poczekam aż dojdzie do 50k i sprzedam połowę”. Oczywiście 50k nigdy nie nadeszło.

Dlatego wypłać:

• 50% inwestycji gdy osiągniesz 5x
• 25% przy 10x
• Pozostały procent… kiedy poczujesz, że to szczyt

Chyba że jesteś jak ja, i lubisz patrzeć, jak twoje pieniądze zamieniane są w konfetti kryptowalutowe. Wtedy HODL do zera, bracie!

Zanim kupisz zapisz na kartce: “Sprzedam przy X cenie”. Przyklej na monitor. NIE ZMIENIAJ ZDANIA gdy cena zacznie rosnąć! I najlepiej nie pij, gdy handlujesz krypto. Serio, ja kiedyś po 4 piwach kupiłem token o nazwie “ElonDogeMoonCumRocket”. Stracił 100% wartości w ciągu 24h. Miałem tylko szczęście, że zainwestowałem tylko 100 zł.

Anatomia hype-cycle memecoina - gdzie jesteśmy z PEPE? 📊

Każdy memecoin przechodzi przez przewidywalny cykl. Oto fazy:

1. Stealth Launch - twórcy i osoby z wczesnym dostępem kupują za grosze. Ciszej niż w bibliotece na UW podczas sesji.
2. Odkrycie - pierwsi “łowcy gemów” znajdują token, wzrost o 50-200%. Zaczynają się pierwsze tweety “Ej, ale o co chodzi z tym PEPE?”
3. Pierwsze FOMO - większa społeczność się dowiaduje, wzrost o 500-1000%. Nagle wszyscy twoi znajomi, którzy śmiali się z ciebie, że kupujesz “magiczne internety”, piszą “Ej, jak kupić tę żabę?”
4. Influencer Pump - znani influencerzy promują token, kolejne 1000%. “CO TO JEST PEPE?! (ZAROOBIŁEM 50000$) 🤑🤑🚀🚀” - tytuł na YouTube, 1.2M wyświetleń.
5. Media Attention - tradycyjne media piszą o tokenie, dramatyczny wzrost. “Szalona żaba z internetu robi ludzi milionerami” - nagłówek w Fakcie, obok zdjęcia Dody.
6. Listing na giełdach - PEPE trafił na Binance po 40 dniach od powstania! Większość tokenów nigdy tam nie trafia. To jak wejście bez kolejki do najdroższego klubu w mieście, tylko że zamiast VIPki masz zdecentralizowaną żabę.
7. Peak Euphoria - wszyscy mówią tylko o tym tokenie, twoja babcia pyta jak kupić. “Wnusiu, jak kupić tę żabkę? Pani Teresa z 3 piętra zarobiła 15 tysięcy!”
8. Pierwsze większe sprzedaże - wczesni inwestorzy realizują zyski. “Kupiłem Passata za PEPE!” - post na grupie FB.
9. Panika - cena spada, nowi inwestorzy w panice sprzedają ze stratą. Grupa Telegrama nagle zmienia się z “WEN LAMBO?” na “CZY TO JUŻ KONIEC?!”
10. Stabilizacja lub śmierć - albo token znajdzie dno i stabilizację, albo umrze. Większość wybiera śmierć. To jak “Squid Game” dla tokenów - tylko jeden przeżyje.

PEPE przeszedł już przez wszystkie te fazy i - ku zaskoczeniu wielu - nie umarł. Obecnie znajdujemy się w fazie “długoterminowej stabilizacji z okresowymi pump’ami”, co dla memecoina jest jak dożycie 100 lat dla człowieka. Albo dla Polaka - 68 lat, statystycznie. PEPE to taki “Dziadek Zbysio” memecoinów. Jeszcze żyje, chucha i dycha, czasem nawet zaskoczy energią, ale jego najlepsze lata już za nim.

Prawdziwe historie z frontu memecoinowego 🪖

Historia Adama: “Od zarywania nocy do… zarywania nocy”

Adam, mój kolega z pracy, zainwestował 3000 zł w PEPE jeszcze wcześniej niż ja. Na szczycie jego portfel pokazywał 145,000 zł. To więcej niż jego roczna pensja w korpo (lol), wystarczająco na wkład własny do mieszkania! Nie sprzedał ani grosza. “To dopiero początek,” mówił, “czekam na miliard.” Prawdziwy gigachad.

Dziś jego PEPE warte jest 9,000 zł. Nadal nie sprzedał. “HODL” - powtarza jak mantrę, z pustym wzrokiem wpatrując się w wykres. Czasem mumrocze pod nosem “diamond hands” podczas przerwy na lunch. Ostatnio na firmowym grilu tłumaczył innemu kolegoa, że “PEPE to przyszłość finansów”, popijając najtańszego Łomżaka, bo “oszczędza na więcej tokenów”.

Historia Kasi: “Memy i rozsądek”

Kasia, księgowa i najbardziej stonowana osoba jaką znam, kupiła PEPE za 1000 zł “dla beki”. Na dwóch monitorach jednocześnie obsługiwała SAP i śledziła cenę PEPE - tylko Kasia tak potrafi. Gdy wartość wzrosła do 12,000 zł, sprzedała 80%. Tak, OSIEMDZIESIĄT procent, bo umie w matematykę, w przeciwieństwie do mnie.

Za pozostałą część kupiła TURBO PEPE, PEPE UNCHAINED i PEPE CEO - klony oryginalnego PEPE. Wszystkie trzy z “realnym use-case”, którym oczywiście było… nic.

Wszystkie trzy tokeny spadły do zera w ciągu tygodnia. “Ale wciąż mam 10,000 zł zysku” - śmieje się Kasia. “I nauczyłam się więcej o blockchain w miesiąc niż przez poprzednie 3 lata.” Swoją drogą, Kasia obecnie płaci za roczny MBA w SGH ze swojego PEPE-zysku. Jednocześnie ma więcej pieniędzy niż ja, mimo że “nie znam się na krypto tak jak ty, Piotrek”. Aj, to boli.

Czego naprawdę uczy nas fenomen PEPE? 🎓

Poza oczywistościami (“rynek jest irracjonalny”, “ludzie kupują głupie rzeczy”), PEPE pokazuje kilka głębszych prawd:

1. Społeczność > Technologia - PEPE nie ma żadnych innowacji technicznych, ale ma fanatyczną społeczność. To ona buduje wartość. To jak fani Legii Warszawa - nie zawsze wiesz, o co im chodzi, ale na pewno są oddani jak mało kto.

2. Narracja > Fundamenty - W świecie crypto, dobra historia często bije dobre fundamenty. PEPE ma świetną narrację: “mem, który stał się majątkiem”. Tak jak Janusz Palikot miał “biznesmen, który zbawi polską politykę”. Jedno z tych kłamstw się sprzedało lepiej.

3. Prostota > Złożoność - DOGE, SHIB, PEPE - wszystkie odniosły sukces dzięki prostocie. Żadnych skomplikowanych tokenomics, żadnych białych ksiąg po 90 stron. “Śmieszny piesek”, “śmieszny piesek 2.0”, “śmieszna żaba”. Proste, jak składanie wniosku o 800+ (serio, to zajmuje 3 minuty).

4. Timing jest wszystkim - PEPE wystartował idealnie: po bessie 2022, gdy rynek zaczynał się odbudowywać, ale przed wielką falą wzrostów. To jak wejście do PKP Intercity tuż po dezynfekcji toalety - rzadka, ale idealna okazja.

Podsumowanie: Czy warto kupować PEPE w 2025 roku? 🤔

Uczciwa odpowiedź? Absolutnie nie wiem. I nikt nie wie. I jeśli ktoś mówi, że wie, to kłamie.

Kupowanie memecoinów to nie inwestowanie - to hazard z elementami socjologii, psychologii tłumu i szczypty teorii chaosu. To jak obstawianie, która śnieżynka szybciej spadnie na ziemię podczas zamieci. Albo jak wybory parlamentarne w Polsce - niby są sondaże, ale i tak na końcu wszyscy są w szoku.

Jeśli mimo wszystko chcesz kupić PEPE (lub innego memcoina), oto moje rady jako weterana wojny memecoinowej:

1. Nigdy nie inwestuj więcej niż jesteś gotów stracić - traktuj to jak bilet na loterię, nie jak inwestycję. Serio, NAPRAWDĘ nie więcej niż możesz stracić. Mój kolega Michu wpakował 20k zł pożyczone na “remont łazienki” w jakiegoś klona PEPE i teraz myje się u sąsiadów.

2. Dywersyfikuj między różnymi memecoinami - jeden na 100 może wystrzelić. Reszta umrze jak moje nadzieje na własne mieszkanie w Warszawie (hehe, żarcik… nie, czekaj, to prawda, płacz).

3. Zawsze, ZAWSZE realizuj część zysków po osiągnięciu 5-10x. Kup coś realnego. Spłać kredyt. Zainwestuj w ETFy. COKOLWIEK. Nie bądź jak ja, patrząc jak wirtualne pieniądze zamieniają się z powrotem w wirtualne nic.

4. Pamiętaj o podatkach - tak, zyski z kryptowalut są opodatkowane. W Polsce to 19% podatku od zysków kapitałowych. I uwierz, ostatnie czego chcesz, to kontrola skarbowa pytająca “a co to za PEPE na pańskim koncie? Czy to jakiś ukryty majątek?”

5. Dla równowagi psychicznej, miej też “poważne” inwestycje - ETF-y, Bitcoin, Ethereum. Coś, co nie spadnie do zera, gdy jakiś influencer napisze złego tweeta.

Sam trzymam nadal symboliczną ilość PEPE - nie dlatego, że wierzę w kolejny 1000x wzrost, ale jako pamiątkę i przypomnienie szalonych czasów krypto 2023 roku. Trochę jak ludzie trzymający Bitcoiny z 2009 roku - tylko że zamiast być teraz miliarderami, mają żabę o wartości 3.50 zł.

A co z moimi 3400 złotymi? Nadal trzymam, bo sprzedanie byłoby przyznaniem przed żoną, że miała rację. A to byłaby prawdziwa strata, większa niż jakiekolwiek spadki krypto… 😅 Wy nie wiecie, jak długo potrafi to wypominać. Ostatnio wspomniała o mojej nieudanej inwestycji w NFT z 2021 podczas rodzinnego obiadu wielkanocnego. WIELKANOC 2025! TO BYŁO 4 LATA TEMU, MATYLDA!

Disclaimer: Ten artykuł powstał w celach edukacyjno-rozrywkowych. Żadna żaba nie została skrzywdzona podczas jego pisania, choć moja godność finansowa owszem. Inwestowanie w memecoiny to ekstremalnie ryzykowny hazard. Autor artykułu może posiadać wymienione aktywa, głównie dlatego, że nie potrafi ich sprzedać po dobrym kursie. Nie jest to porada inwestycyjna, finansowa ani podatkowa.